Pytanie do znawców
Moderator: RedAktorzy
- Mara
- Stalker
- Posty: 1888
- Rejestracja: ndz, 12 cze 2005 12:31
Re: Pytanie do znawców
Xiri, barbarzyncy w sredniowieczu? Sredniowiecze to juz spory rozwoj cywilizacyjny wiekszosci kultur na swiecie (niektore zdazyly juz zaliczyc upadki), dlatego okreslenie "barbarzyncy" mi nie pasuje. Ale nie oto pytalas (to tylko moje zboczenie zawodowe ;) ).
A ile tysiecy lat mialyby lezec? No i w jakim klimacie? Z tego, co pisalas, wychodzi na suchy. To maja byc stepy, sawanny czy pustynia? W klimacie suchym zarowno metal, jak i cialo lepiej sie konserwuje. Co prawda w torfie tez. Musisz wziac tez pod uwage, ze zarowno ciala, jak i bron po takim czasie zostanie przykryta warstwa naniesionej ziemi lub piasku (dlatego archeologdzy najczesciej kopia, a nie zbieraja znaleziska jak grzyby czy jagody). Pod wplywem rdzy, stal stosunkowo szybko ulega rozpadowi i bron rzeczywiscie moglaby sie pokruszyc w reku jak ciasteczko (z moich obserwacji wynikalo, ze metal luszczy sie warstwami - wynik kucia).
Aha, zamiast maczug w sredniowieczu uzywano raczej buzdyganow.
Na temat kosci sie nie wypowiadam, nie moja branza ;)
A ile tysiecy lat mialyby lezec? No i w jakim klimacie? Z tego, co pisalas, wychodzi na suchy. To maja byc stepy, sawanny czy pustynia? W klimacie suchym zarowno metal, jak i cialo lepiej sie konserwuje. Co prawda w torfie tez. Musisz wziac tez pod uwage, ze zarowno ciala, jak i bron po takim czasie zostanie przykryta warstwa naniesionej ziemi lub piasku (dlatego archeologdzy najczesciej kopia, a nie zbieraja znaleziska jak grzyby czy jagody). Pod wplywem rdzy, stal stosunkowo szybko ulega rozpadowi i bron rzeczywiscie moglaby sie pokruszyc w reku jak ciasteczko (z moich obserwacji wynikalo, ze metal luszczy sie warstwami - wynik kucia).
Aha, zamiast maczug w sredniowieczu uzywano raczej buzdyganow.
Na temat kosci sie nie wypowiadam, nie moja branza ;)
42
-
- Nexus 6
- Posty: 3388
- Rejestracja: śr, 27 gru 2006 15:45
Re: Pytanie do znawców
Nie napisałam, że barbarzyńcy w Średniowieczu, tylko w tych realiach ;) Czyli wiadomo, że o jakąś libylandię chodzi, gdzie ludzie nie znają technologii.
Co do barbarzyńców, jak najbardziej istnieli w Średniowieczu, gdyż to epoka ciągnąca się przez wiele wieków. Również i dziś można napotkać takie ludy, np. na wyspach tropikalnych. ich sposób zachowania i życia pasuje do opisu barbarzyńców.
Precyzując: 1000 lat, klimat umiarkowany suchy. Coś jak znany nam krajobraz marsjański, czyli piach, głazy, kamienie i skały. Chodzi o to, że mam scenę, gdzie bohaterowie przechodzą przez taką równinę i nie wiem co mogliby tam znaleźć. Czy wszystko by się już rozpadło. Czy właśnie będzie, jak napisałaś, że wszystko się zasuszy.
/e
Buzdygany też są. Zarówno broń metalowa, jak i wytwarzana z dostępnych na dziko materiałów, czyli np. dzidy. Ale akurat rodzaj broni nie ma tu znaczenia, tylko stopień konserwacji metalu i kości (mumii?).
Co do barbarzyńców, jak najbardziej istnieli w Średniowieczu, gdyż to epoka ciągnąca się przez wiele wieków. Również i dziś można napotkać takie ludy, np. na wyspach tropikalnych. ich sposób zachowania i życia pasuje do opisu barbarzyńców.
Precyzując: 1000 lat, klimat umiarkowany suchy. Coś jak znany nam krajobraz marsjański, czyli piach, głazy, kamienie i skały. Chodzi o to, że mam scenę, gdzie bohaterowie przechodzą przez taką równinę i nie wiem co mogliby tam znaleźć. Czy wszystko by się już rozpadło. Czy właśnie będzie, jak napisałaś, że wszystko się zasuszy.
/e
Buzdygany też są. Zarówno broń metalowa, jak i wytwarzana z dostępnych na dziko materiałów, czyli np. dzidy. Ale akurat rodzaj broni nie ma tu znaczenia, tylko stopień konserwacji metalu i kości (mumii?).
-
- Laird of Theina Empire
- Posty: 3104
- Rejestracja: czw, 18 lis 2010 09:04
- Płeć: Mężczyzna
Re: Pytanie do znawców
A jak tam z wiatrem? Bo co prawda w suchym klimacie korozja praktycznie nie istnieje, ciała się mumifikują, a wszystko razem do kupy może sporo przetrwać. Tylko ten wiatr. Jeśli wieje, to ziarenka pisaku zrobią z tego kaszkę mannę przez taki okres czasu.
- neularger
- Strategos
- Posty: 5230
- Rejestracja: śr, 17 cze 2009 21:27
- Płeć: Mężczyzna
Re: Pytanie do znawców
Ja tam nie wiem, ale mnie w szkole uczono o korozji zachodzącej także w warunkach suchych. Każdy metal (z wyjątkiem szlachetnych) podlega mniej lub bardziej utlenianiu, więc na pewno nie jest tak, że mieczyk po 100 latach pobytu w suchym stepie będzie nieodróżnialny od nowego...Juhani pisze:A jak tam z wiatrem? Bo co prawda w suchym klimacie korozja praktycznie nie istnieje (...)
You can do anything you like... but you must never be rude. Rude is being weak.
Ty, Margoto, niszczysz piękne i oryginalne kreacje stylistyczne, koncepcje cudne językowe.
Jesteś językową demolką. - by Ebola
Ty, Margoto, niszczysz piękne i oryginalne kreacje stylistyczne, koncepcje cudne językowe.
Jesteś językową demolką. - by Ebola
-
- Laird of Theina Empire
- Posty: 3104
- Rejestracja: czw, 18 lis 2010 09:04
- Płeć: Mężczyzna
Re: Pytanie do znawców
Na 100 procent nie będzie nieodróżnialny. Niemniej zdatny do użytku może być. Ale co do tysiąca lat, to przypuszczam, że wątpię:) Za dużo różnych czynników - warunki idealne nie istnieją.neularger pisze:więc na pewno nie jest tak, że mieczyk po 100 latach pobytu w suchym stepie będzie nieodróżnialny od nowego...
e. A Ty się tak szkołą nie chwal, Neu. Sam się domyśliłem, że ukończyłeś:)
-
- Nexus 6
- Posty: 3388
- Rejestracja: śr, 27 gru 2006 15:45
Re: Pytanie do znawców
Przyjmijmy, że trochę wieje, bo to otwarty teren. Niedaleko są góry.Juhani pisze:A jak tam z wiatrem? Bo co prawda w suchym klimacie korozja praktycznie nie istnieje, ciała się mumifikują, a wszystko razem do kupy może sporo przetrwać. Tylko ten wiatr. Jeśli wieje, to ziarenka pisaku zrobią z tego kaszkę mannę przez taki okres czasu.
- Młodzik
- Yilanè
- Posty: 3687
- Rejestracja: wt, 10 cze 2008 14:48
- Płeć: Mężczyzna
Re: Pytanie do znawców
Szlachetne też podlegają, vide miedziane blachy na dachach kościołów i nie tylko (widział ktoś ten charakterystyczny miedziany kolor? No właśnie...).neularger pisze:(z wyjątkiem szlachetnych)
- neularger
- Strategos
- Posty: 5230
- Rejestracja: śr, 17 cze 2009 21:27
- Płeć: Mężczyzna
Re: Pytanie do znawców
Miedź nie jest metalem szlachetnym, tylko półszlachetnym.
@Ju
Bo to różne plotki chodzą... :)
@Ju
Bo to różne plotki chodzą... :)
You can do anything you like... but you must never be rude. Rude is being weak.
Ty, Margoto, niszczysz piękne i oryginalne kreacje stylistyczne, koncepcje cudne językowe.
Jesteś językową demolką. - by Ebola
Ty, Margoto, niszczysz piękne i oryginalne kreacje stylistyczne, koncepcje cudne językowe.
Jesteś językową demolką. - by Ebola
-
- Laird of Theina Empire
- Posty: 3104
- Rejestracja: czw, 18 lis 2010 09:04
- Płeć: Mężczyzna
Re: Pytanie do znawców
Jeszcze w tym temacie, ale już raczej pytająco. Widziałem nieraz w muzeach starą broń, różnie starą, z różnych epok, w czasami nawet niezłym stanie. Oczywiście warunki przechowywania są inne, ale jednak pozwala to żywić jakąś nadzieję, że być może, w warunkach opisanych przez Xiri, coś mogłoby się przechować.
- Mara
- Stalker
- Posty: 1888
- Rejestracja: ndz, 12 cze 2005 12:31
Re: Pytanie do znawców
Cos by moglo, gdyby bron byla wykonana z bardzo dobrego stopu. Kiepski stop korozja zezre w try miga (jeden kiepski miecz zacza rdzewiec mi nawet w domu). Xiri - pyl, piasek i gorskie wiatry zasypalyby pole bitwy bardzo szybko (gora 100 - 200 lat - wez pod uwage pola bitwy naszej historii i to, co po nich pozostalo obecnie). Z drugiej strony jakis potezny podmuch (na przyklad przechodzaca wczesniej burza piaskowa) moglby odslonic stosunkowo dobrze zachowane w piasku resztki zwlok i uzbrojenia.
42
-
- Nexus 6
- Posty: 3388
- Rejestracja: śr, 27 gru 2006 15:45
Re: Pytanie do znawców
Dziękuję za odpowiedzi. Sądzę, że sobie już poradzę :)
- Młodzik
- Yilanè
- Posty: 3687
- Rejestracja: wt, 10 cze 2008 14:48
- Płeć: Mężczyzna
Re: Pytanie do znawców
Mnie uczyli, że metale szlachetne, to takie, które w szeregu napięciowym leżą powyżej wodoru. O kategorii metali półszlachetnych dowiedziałem się dopiero teraz, jakaś taka dziwaczna jest. Zresztą, nie ma to wielkiego znaczenia, bo nawet srebro się utleni na powietrzu, zwłaszcza w większych miastach.neularger pisze:Miedź nie jest metalem szlachetnym, tylko półszlachetnym.
- neularger
- Strategos
- Posty: 5230
- Rejestracja: śr, 17 cze 2009 21:27
- Płeć: Mężczyzna
Re: Pytanie do znawców
To kategoria zwyczajowa, wywodząca się z prostej obserwacji, że miedź jest bardziej reaktywna niż srebro lub złoto. Podział na metale szlachetne i półszlachetne pewnie wziął się z potrzeby stworzenia nieco bardziej spójnych grup.
You can do anything you like... but you must never be rude. Rude is being weak.
Ty, Margoto, niszczysz piękne i oryginalne kreacje stylistyczne, koncepcje cudne językowe.
Jesteś językową demolką. - by Ebola
Ty, Margoto, niszczysz piękne i oryginalne kreacje stylistyczne, koncepcje cudne językowe.
Jesteś językową demolką. - by Ebola
- JanTanar
- Fargi
- Posty: 383
- Rejestracja: wt, 22 lip 2008 21:10
Re: Pytanie do znawców
Z mojego punktu widzenia problem jest inny. Wprawdzie 1000 lat to geologicznie chwila, ale jednak mało prawdopodobne, żeby ta równina przez ten czas była "zakonserwowana". Na przykład poziom gruntu. Z opisu wynika, że warunki są raczej erozyjne. Ciała i sprzęt zostaną "zerodowane" (na ziemi średnia erozja w takich warunkach to chyba od paru do kilkudziesięciu centymetrów na 1000 lat, bez ruchów masowych). Chyba, że zostaną zdmuchnięte do jakichś szczelin i przykryte piaskiem. Raczej nie będą leżały i czekały, bez względu na szybkość korozji czy butwienia.
Miło cię widzieć Xiri. :)
Miło cię widzieć Xiri. :)
-
- Nexus 6
- Posty: 3388
- Rejestracja: śr, 27 gru 2006 15:45
Re: Pytanie do znawców
No witam, witam :)
Problem rozwiązałam, nie podając po prostu konkretnej liczny lat, tylko informując, że "wieki temu".
Chyba tak będzie najbezpieczniej, zwłaszcza że czas akurat tu nie jest istotny, lecz samo miejsce i to, co się w nim znajduje.
Pojawiła się jednak kolejna sprawa. Odpowiedź pewnie będą znać osoby mieszkające w górach. Otóż czy da się rozpalić ognisko z żywych gałęzi (bez igieł) kosodrzewiny i świerku? Czy ich żywica będzie łatwopalna? Szukałam na necie, lecz znalazłam tylko taki rodzaj żywicy: Link. U mnie nie ma drzew górskich, więc się na tym nie znam.
Problem rozwiązałam, nie podając po prostu konkretnej liczny lat, tylko informując, że "wieki temu".
Chyba tak będzie najbezpieczniej, zwłaszcza że czas akurat tu nie jest istotny, lecz samo miejsce i to, co się w nim znajduje.
Pojawiła się jednak kolejna sprawa. Odpowiedź pewnie będą znać osoby mieszkające w górach. Otóż czy da się rozpalić ognisko z żywych gałęzi (bez igieł) kosodrzewiny i świerku? Czy ich żywica będzie łatwopalna? Szukałam na necie, lecz znalazłam tylko taki rodzaj żywicy: Link. U mnie nie ma drzew górskich, więc się na tym nie znam.