Zapewniam Cię, że to nie jest aż takie niewykonalne. Potrzebny jest tylko spory śrubokręt i duża doza samozaparcia.monikazima123 pisze:Moim nieprawdopodobieństwem z kolei jest to, że potrafię sama zmieniać wielkość moich źrenic. Jeszcze nie spotkałam człowieka, który też by to potrafił:P
Nieprawdopodobieństwo
Moderator: RedAktorzy
-
- Laird of Theina Empire
- Posty: 3104
- Rejestracja: czw, 18 lis 2010 09:04
- Płeć: Mężczyzna
Re: Nieprawdopodobieństwo
- ElGeneral
- Mistrz Jedi
- Posty: 6089
- Rejestracja: pt, 09 lis 2007 18:36
Re: Nieprawdopodobieństwo
Obnażasz ... jakby to rzec... lędźwie swoje, bierzesz dwie cegły, i walisz się nimi obustronnie w jaja. Źrenice nie tylko Ci się rozszerzą - gały na wierzch Ci wyjdą. Sposób jest dostępny i dla Pań, tylko trzeba gdzie indziej walić.
Takie jest moje zdanie w tej materii, a oprócz tego uważam, że Kartagina powinna być zburzona.
- Małgorzata
- Gadulissima
- Posty: 14598
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 09:11
Re: Nieprawdopodobieństwo
Myślenie pozytywne, jak każde myślenie jednostronne, ogranicza.monikazima123 pisze:Czytając niektóre komentarze trudno oprzeć się wrażeniu, że prawo przyciągania działa w naszym uniwersum niezwykle mocno. Gdy w coś wierzymy, a ta wiara jest głęboka, to jest bardziej niż prawdopodobne, że owo się wydarzy. Dlatego rada na dziś: myślmy pozytywnie:)
Kreatywność ulega wtedy grawitacji - spada w depresję.
E,tam. Też tak umiem. I nie potrzebuję śrubokręta - wystarczy trochę światła. Z komórki. Albo jakiś uroczy tekst. Teksty nawet są do tego lepsze. :)))Juhani pisze:Zapewniam Cię, że to nie jest aż takie niewykonalne. Potrzebny jest tylko spory śrubokręt i duża doza samozaparcia.monikazima123 pisze:Moim nieprawdopodobieństwem z kolei jest to, że potrafię sama zmieniać wielkość moich źrenic. Jeszcze nie spotkałam człowieka, który też by to potrafił:P
e... cytowanie musiałam opanować...
So many wankers - so little time...