Varia ze świata nauki i techniki
Moderator: RedAktorzy
- Borsuk
- Ośmioł
- Posty: 609
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:12
- Płeć: Mężczyzna
Varia ze świata nauki i techniki
wehikuł czasu istnieje
nadchodzi czas Mad Maxa, a Lem miał rację!
no, chyba że jakiś wynalazek nam pomoże
nadchodzi czas Mad Maxa, a Lem miał rację!
no, chyba że jakiś wynalazek nam pomoże
Ostatnio zmieniony czw, 11 maja 2006 23:50 przez Borsuk, łącznie zmieniany 3 razy.
- Ebola
- Straszny Wirus
- Posty: 12009
- Rejestracja: czw, 07 lip 2005 18:35
- Płeć: Nie znam
- Lafcadio
- Nexus 6
- Posty: 3193
- Rejestracja: czw, 09 cze 2005 17:57
Re: Varia
Fascynujący wywiad...Borsuk pisze:wehikuł czasu istnieje
Ja mam śmiałość to panu powiedzieć, bo pan mi wie pan co pan mi może? Pan mi nic nie może. Bo ja jestem z wodociągów.
Re: Varia
Na tej stronce niżej jest link do ciekawego artykułu "Kłamać jak naukowiec"Lafcadio pisze:Fascynujący wywiad...Borsuk pisze:wehikuł czasu istnieje
Kod: Zaznacz cały
http://wiadomosci.onet.pl/1304407,242,kioskart.html
metodologii badań, którego dopuściła się w ciągu ostatnich trzech lat.
Sześć procent naukowców zataiło dane, które okazały się sprzeczne z
wynikami ich własnych wcześniejszych badań.
15 procent zignorowało twarde naukowe dane jedynie na podstawie
swojego "głębokiego przekonania"
15,5 procent zmieniło projekt, metodologię lub wyniki badań pod presją
instytucji finansujących.
Dlaczego naukowcy oszukują?
IMO odpowiedzi są wyżej:
1. z powodu presji instytucji finansujących.
2. z powodu swojego "głębokiego przekonania"
Mniejsza o przyczyny. Problem w tym, że kłamią i oszukują...
- baron13
- A-to-mistyk
- Posty: 3516
- Rejestracja: sob, 11 cze 2005 09:11
Od czasu do czasu w pismach musi się pojawić artykuł atakujący jakieś środowisko. Bo naczelnym się zdaje, że tylko pomysł na rozróbę uratuje pismo od klapy. Przekrój ostsnio dzielnie nastąpił na odciski "panu prokuratoru" sugerując za pomocą koloru czcionki, że ów dupą jest. Nawet jeśli, to określa to dość jednoznacznie linię walki o rynek pisma. A tak z punktu widzenia pracownika przedsiębiorstwa zajumującego się produkcją wiedzy. 99,99 % wyników eksperymentu z samej zasady eksperymentu, to są śmieci. Jeśli na wylocie tej machiny kilkanaście procent jest bublem, to przyznacie, że w środku mają rewelacyjnie działające filtry. Tak naprawdę, to nieszczęściem nie są sfałszowane wyniki, ale niekompetencja, "czarodziejstwo" , próby pokazania rzeczy trywialnych jako odkryć. Ale, żeby to właśnie odkrywać, trzeba się ciut znać.
baron13 pisze:Od czasu do czasu w pismach musi się pojawić artykuł atakujący jakieś środowisko. Bo naczelnym się zdaje, że tylko pomysł na rozróbę uratuje pismo od klapy.
Niezależnie od tego jakie były intencje autorów badania, jedna trzecia
naukowców to strasznie dużo. Jeśli kłamią, oszukują, fałszują wyniki badań
to po co wymyślać takie karkołomne tezy w ich obronie?
Kaj napisał prawdę. Naukowiec przede wszystkim dba o własna dupę a nie o
rzetelność badań, naukę, prawdę, postęp i temu podobne pierdoły.
- kaj
- Kadet Pirx
- Posty: 1266
- Rejestracja: śr, 28 wrz 2005 13:50
To nie jest tak, że naukowiec sobie siedzi i bada.
On jak każdy ma szefów, plany, sprawozdania, biurokrację. Musi cały czas się starać by być na topie, by dostać kase na projekt, by przekonać, że jego badania mają sens. A trudno naczalstwo przekonać, że wynik negatywny też jest wynikiem stąd przedstawiaja swoje projekty w odpowiednim świetle. jako to one istotne itd. Pospolitość skrzeczy.
On jak każdy ma szefów, plany, sprawozdania, biurokrację. Musi cały czas się starać by być na topie, by dostać kase na projekt, by przekonać, że jego badania mają sens. A trudno naczalstwo przekonać, że wynik negatywny też jest wynikiem stąd przedstawiaja swoje projekty w odpowiednim świetle. jako to one istotne itd. Pospolitość skrzeczy.
Jednak między przedstawianiem projektów w odpowiednim świetle akaj pisze:To nie jest tak, że naukowiec sobie siedzi i bada.
On jak każdy ma szefów, plany, sprawozdania, biurokrację. Musi cały czas się starać by być na topie, by dostać kase na projekt, by przekonać, że jego badania mają sens. A trudno naczalstwo przekonać, że wynik negatywny też jest wynikiem stąd przedstawiaja swoje projekty w odpowiednim świetle. jako to one istotne itd. Pospolitość skrzeczy.
"karygodnym postępku dotyczącym metodologii badań" jest ogromna
różnica. No i liczba naukowcow, którzy kłamią i fałszują - 1/3 to zaskakujaco
dużo.
@Hipolit Nie wiem czy zwróćiłeś uwagę, że to nie ja tak twierdzę
tylko to wynika z badań. Sami naukowcy przyznali, że tak sie sprawy mają.
Czytaj ze zrozumieniem.
- Coleman
- Wampir
- Posty: 3097
- Rejestracja: wt, 14 cze 2005 16:41
W kwestii formalnej... Do czego odnosi sie powyzsza uwaga? Czyzby znowu jakies posty znikaly w tajemniczych okolicznosciach?7.2 % obj. pisze:@Hipolit Nie wiem czy zwróćiłeś uwagę, że to nie ja tak twierdzę
tylko to wynika z badań. Sami naukowcy przyznali, że tak sie sprawy mają.
Czytaj ze zrozumieniem.
You and me, lord. You and me.
Dokladnie nie wiem o co chodzi ponieważ nie napisałem niczego takiego coColeman pisze:W kwestii formalnej... Do czego odnosi sie powyzsza uwaga? Czyzby znowu jakies posty znikaly w tajemniczych okolicznosciach?7.2 % obj. pisze:@Hipolit Nie wiem czy zwróćiłeś uwagę, że to nie ja tak twierdzę
tylko to wynika z badań. Sami naukowcy przyznali, że tak sie sprawy mają.
Czytaj ze zrozumieniem.
hippolit zacytował. Przyjalem, ze jak hippolit czegos nie rozumie to wymysla
cytaty.
Hipolit wyjął ostatni wyraz ze zdania "Kaj napisał prawdę. Naukowiec przedeHipolit pisze:1. Hipolit, jeśli już.7.2 % obj. pisze:Przyjalem, ze jak hippolit czegos nie rozumie to wymysla cytaty.
2. Kłamiesz.
wszystkim dba o własna dupę a nie o rzetelność badań, naukę, prawdę,
postęp i temu podobne pierdoły." i dopisał, że to nie on tylko echo. Znaczy
się jak zwykle sprowadził dyskusję do swojego poziomiu. Napisanie czegoś
na temat przekracza jego możliwości.
- Borsuk
- Ośmioł
- Posty: 609
- Rejestracja: śr, 08 cze 2005 20:12
- Płeć: Mężczyzna
wpis moderatora:
Borsuk: Panowie, zwracam wam obu uwagę na punkt forumokiety nakłaniający userów do zachowania szacunku wobec innych userów. Nie może być ani tak, że ktoś kwituje czyjeś wypowiedzi "echem" zamiast merytorycznej dyskusji, ani tak, że ktoś komuś złośliwie zmienia nicka na obraźliwy. No tak nie można. Są za to sankcje. Ponieważ jest remis w przewinieniach, proponuję żybyście zaprzestali tego konfliktu, a nie będzie konsekwencji. Dziękuję za uwagę